Top 10 dań z całego świata, które trzeba spróbować w 2024 roku - XOXO WiFi

Musimy od niej zacząć. Wszyscy chyba kojarzą okrągłe ciasto o chrupiącym spodzie z sosem pomidorowym i mozzarellą na wierzchu i z dodatkami, jakimi tylko zapragniesz (nawet tak oryginalnymi jak ananas). Jej historia sięga prawdopodobnie 10 wieku naszej ery, lecz fala jej popularności przypada na końcówkę XIX wieku w Neapolu za sprawą Rafaello Esposito, który przygotował danie Margherita – nazwane na cześć królowej Małgorzaty Sabaudzkiej. Ta najbardziej znana odmiana pizzy spowodowała, że jedzenie kojarzone początkowo głównie z jedzeniem dla włoskiej biedoty stało się prawdopodobnie najbardziej znanym daniem świata. Należy jednak pamiętać, że prawdziwa włoska pizza znacząco różni się od swoich kuzynów z innych krajów. Przede wszystkim zawiera znacznie mniej składników i nie posiada sosów. Może to być spore zaskoczenie! :)

Teraz coś swojskiego. Danie znane nie tylko w Polsce, ale także w większości słowiańskich krajów. Jak doskonale wiecie – można je podać w wielu wariantach – z twarogiem, z farszem mięsnym, z kapustą i z grzybami, z serem i pieprzem na słono (pierogi ruskie) czy w wariantach słodkich – z owocami czy z makiem. Prostota przyrządzenia i wyjątkowy smak spowodowały, że są popularne także w krajach zachodnich – między innymi w Stanach Zjednoczonych.

Może i nie jest to danie fit, ale też doskonale wszystkim znane. Podpieczona bułka z jednym (lub więcej dla łakomczuchów) kotletem wołowym z wieloma dodatkami – sałata, cebulka, boczek, pomidor i sosy (najpopularniejsze – ketchup, musztarda, majonez, sos barbecue). Może być także z serem czy z innymi dodatkami pokroju grillowanych warzyw – to już tylko od was zależy. Nie do końca wiadomo, skąd się wzięły hamburgery. Według niektórych zostały one wymyślone przez imigrantów z Hamburga (którzy mieli robić je pierwotnie pod nazwą "Rundstück warm" ("bułka na ciepło") w 1869 podczas tułaczki do USA). Inni zaś uważają, że to Louis Lassen – duński imigrant – wymyślił popularne burgery. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, skąd się dokładnie wzięły hamburgery. Ale to nie jest istotne. Ważne, że do teraz możemy skosztować amerykańskich kanapek z soczystym mięsem!

Ta pyszna i pożywna zupa została wymyślona prawdopodobnie przez… Chińczyków. Jednak to w Kraju Kwitnącej Wiśni stała się ona nieodłącznym elementem każdego obiadu. Są różne rodzaje tej zupy, które są zazwyczaj zależne od regionu Japonii, samo danie jest oparte na dwóch najważniejszych składnikach – bulion i makaron. Ramen może być podany z przeróżnymi dodatkami – z wieprzowiną, ugotowanymi jajkami, grzybami shiitake, tofu, wodorostami wakame i nori czy z zieloną cebulką. Wszystko zależy od was, co znajdzie się w zupie.

Kolejna zupa na ciepło z Azji. Można ją też nazwać tajską zupą kokosową. Tom Kha Gai składa się z mleka kokosowego, kurczaka, czerwonego curry, galangalu (lub imbiru), liści kaffiru, trawy cytrynowej, soku z limonek oraz z chili. Prawidłowo przyrządzone Tom Kha Gai powinno być czterosmakowe – powinno czuć się zbalansowaną ostrość, kwaśność, słodkość i słoność zupy.  Sama nazwa oznacza w języku tajskim „zupa z galangalem i kurczakiem”. Można ją jeść także w wariancie wegetariańskim – z owocami morza lub z tofu. Polecamy zjeść tę zupę na ulicach Bangkoku, gdyż danie to ma ogromne tradycje związane ze street foodem.

Nasi zachodni sąsiedzi są bardziej znani z piwa i z Oktoberfestu, no ale na pusty żołądek nie powinno się pić, prawda? Kuchnia niemiecka to mnóstwo mięsa – przede wszystkim kiełbasy czy właśnie golonka wieprzowa z dodatkiem śmietany i kapusty kiszonej (w Niemczech nazywana „sauerkraut”). No i ziemniaki, w tej kwestii dużo nas łączy z Niemcami. Podczas Oktoberfestu polecamy spróbować właśnie miejscowej golonki. O ile wątroba to wytrzyma…

Tym razem coś francuskiego. Boeuf Bourguignon (po naszemu właśnie „wołowina po burgundzku”) to długo gotowana potrawa na bazie wołowiny, czerwonego wina z Burgundii, warzyw (marchew, cebula, czosnek) i grzybów. Tak, jak większość europejskich dań, wołowina po burgundzku była początkowo jedzeniem ludzi biednych. Danie to stało się popularne za sprawą Julii Child i jej książki „Mastering the Art of French Cooking”, gdzie autorka uznała to danie za najlepsze z tego kraju.

Jedno z najbardziej charakterystycznych dań hiszpańskiej kuchni pochodzi dokładnie z Walencji. Jej korzenie sięgają nawet czasów starożytnych, jednak początki jej popularności przypadają na XIX wiek na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii. „Paella” w języku hiszpańskim oznacza patelnię, gdyż całe danie jest właśnie na nim robione. Paella z Walencji według oryginalnego przepisu składa się z ryżu, fasoli, mięsa drobiowego lub z królika, owoców morza (małże, krewetki, kalmary) i jest obficie przyprawiona rozmarynem i szafranem. Są także inne odmiany tego dania jak na przykład paella de verduras, która jest odpowiednikiem wegetariańskim

Włoską lasagne pewnie kojarzycie, dla fanów tej potrawy polecamy zdecydowanie jej grecki odpowiednik. Jest to trzy lub czterowarstwowa zapiekanka. W środku znajdują się głównie wcześniej lekko przesmażony na oliwie bakłażan z dodatkiem mięsa mielonego i pomidorów, na wierzchu zaś znajduje się sos beszamelowy. Wszystko to przyprawione cynamonem, oregano i pieprzem. Często też w środku zapiekanki znajdują się ziemniaki. Co ciekawe – Grecy wykłócają się z Arabami o kraj pochodzenia musaki. Jednakże wszystko wskazuje na to, że pochodzi ona z Bliskiego Wschodu za sprawą nazwy. Musakhkhan to podobna nazwa palestyńskiego dania na bazie kurczaka i cebuli.

 

 

Dla większości ludzi danie to pochodzi z Indii lub z Pakistanu. W przypadku Tikka Masali jest ten sam problem, co z Doner Kebabem. Jest mnóstwo informacji, skąd to danie pochodzi, jednakże najprawdopodobniej Tikka Masala się narodziła w Szkocji za sprawą mniejszości pakistańskiej. Miejscowi kucharze podawali kurczaka z ostrym sosie na bazie jogurtu, by uchronić mięso przed wysuszaniem się. Tikka Masalę pokochali Brytyjczycy i przez to jest ono uważane (o ironio) jako jedno z narodowych dań Wielkiej Brytanii.